poniedziałek, 9 lutego 2009

Long Dog - Paradigm Lost

Witam nowe Koleżanki zjednoczone szaleństwem xxx :)
Bardzo się cieszę na nowe, wspólne motywowanie!

Trzymam kciuki za pozostałe Uczestniczki i podziwiam prace które wybrałyście :)

Po rozważaniach ubiegłotygodniowych, po przemyśleniu kilku spraw i poważnych poszukiwaniach wydawało mi się że już upatrzonego samplerka nie znajdę.

Tymczasem udało się pozyskać schematy Long Dog. I to aż tyle i wszystkich te, które mi wpadły w oko. Dzisiaj zatem, po krótkim głosowaniu, mój Pan zrobił ranking samplerów. I już wiem co wyszywać. Będzie to Paradigm Lost.
Wzór ma 363 na 355 krzyżyków.




I niech mi nikt nie mówi, że Mężczyźni nie mają głosu i nie interesują się tym co robimy. Ci Panowie których znam, mają pojęcie i nawet wiedzą „co z czym zjeść” w sprawach xxx. A na pewno można poradzić się w sprawie wyboru takiego Samplera :)
Teraz tylko muszę przemyśleć na jakim materiale (kusi mnie len....) i jakimi mulinami (kusi ecru lub biały do tego lnu....)

8 komentarzy:

  1. Sampler wybrałaś cudowny :)
    Oczywiście, że panowie wykazują zainteresowanie - mój mnie dzielnie wspomaga w robótkowych zakupach, a co najważniejsze - prasuje moje gotowe obrazki (ja nienawidzę prasowania :P)

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczny ten samplerek, sama nabrałam ochoty na takie cudo
    można wiedzieć, skąd wzięłam schematy samplerów?

    OdpowiedzUsuń
  3. wróć: skąd wzięłaś miało być :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A dziękuję i chętnie odpowiem na priv :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy haft ale jeszcze bardziej ciekawi mnie męskie zainteresowanie Twoim hobby. U mnie jakos nie ma na to szans ;)
    Len to rzeczywiście wyzwanie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu,prześwietny sampler.
    A możesz się pochwalic skąd zdobyłaś te longdog'i?

    OdpowiedzUsuń
  7. Trzeci Long Dog :)) U mnie etap przygotowawaczy zawsze trwa dłuuugo, chyba że chodzi o HAED bo tam z założenia 28'' i DMC. Kiedy planujesz zacząć?

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziś podjęłam decyzję w sprawie lnu i w sprawie koloru muliny. Zacznę... chyba dopiero w weekend :( Muszę podgonić kolosa z krosna, deemcowe wróżki. Ale pewnie już w weekend sie nie powstrzymam :)
    A te męskie zinteresowania ograniczają się do chwalenia, rozróżniania wiekszości tkanian i rozróżnianiu podtawowych producentów mulin oraz... robieniu zakupów tychże - włacznie ze znajomoscią pasmanterii na terenie W-wy ;)
    Ale to i tak super !

    OdpowiedzUsuń