piątek, 9 lipca 2010

MYSTERIES OF THE DEEP - CZĘŚĆ 5

Miałam długa przerwę od tego obrazka. Zajęłam się mniejszymi haftami. Teraz czas wakacyjny sprzyja kończeniu pozaczynanych prac, a ta właśnie jest priorytetowa.Idzie trochę ciężko. Zdecydowanie lepiej haftuje się w ciągu dnia, bo na ciemniej, i jeszcze tak drobnej kanwie trudno dostrzec dziurki. Widać małe postępy i to cieszy!