Horses by a stream - Dimensions (3)

Dzięki wiosennym deszczom, ale przede wszystkim dzięki Waszej motywacji, trawka podrosła :)



Z powodu zbliżających się świąt ogłaszam przerwę w haftowaniu koni. Zabieram się do ozdabiania mojego pokoju haftowanymi pisankami. Następna odsłona będzie dopiero po świętach. Korzystając z okazji życzę Wszystkim Wielkanocnej Radości Zmartwychwstałego Pana!

Sampler Rond(2)

Z małym poślizgiem ale już pokazuję swoje "wypociny". Niestety nie mam tyle czasu na ten haft ile chciałabym ale mam nadzieję,że spodoba się Wam to co już zrobiłam.Oczywiście cały czas mam nadzieję na zwiększenie tempa wyszywania ale nie wiem czy to realne przed Świętami.Mam sporo do zrobienia trochę decu,wymiany i kolejny projekt do wyszycia a jeszcze zamarzył mi się hardanger.No nie wiem co z tego wyjdzie.

A oto i mój sampler:

Couleurs Provence (2)

Spóźniłam się z zamieszczeniem "efektów" swojej pracy,za co z góry przepraszam i obiecuje poprawę :-). Opóźnienie związane to było po części z oczekiwaniem na len,medytowaniem na czym go robię...Jak już sobie poleżał zaczęty sampler w domu, to nawet mi się spodobało robienie go na rustykalnej Aidzie.Poza tym oczy podpowiadały mi,że potrzebują dłuższego odpoczynku. Dopiero wczoraj sięgnęłam po nitkę i igłę.Na razie jest niewiele,ale teraz to już pójdzie do przodu.Pokazuję co sobie pomalutku wydłubałam:



Jak więcej wyszyję,to opiszę wrażenia z samego haftowania,które na razie są same pozytywne a i poćwiczyłam przy tym półkule mózgowe :-). Ten wzorek wyszywałam z góry do dołu, a potem z dołu do góry odbicie lustrzane.

LD - Paradigm Lost (2)

Zaroiło nam się na blogu i super ! Rozhafciło się towarzystwo na wiosnę :)

Postanowiłam sobie że co dwa tygodnie pokazywać będę postępy i właśnie dziś mija ten czas.
Skończyłam pierwszą z dwunastu stron wzoru, a nawet wyszyłam nieco więcej, bo niemal górną połowę największego wzoru udało mi się zrobić do końca. Niestety skończyła się rama … teraz będę szła z wyszywaniem w lewo.

Horses by a stream - Dimensions (2)

Miało być w piątek, jest dzisiaj. Miało być trochę więcej, jest tyle ile jest... niewiele. Obiecałam sobie, słowa dotrzymałam, odstawiłam powellka. I co ja poradzę, że bieżnik hardangerowy wołał mnie z czeluści szafy, żeby go dokończyć wreszcie i zaprezentować światu na ławie. Tak więc podzieliłam te dwa tygodnie na hardanger i konie. I jak tak dalej pójdzie to szkapy, których zresztą jeszcze nie ma, z głodu zdechną nim się doczekają ode mnie trawy :)))

Piękne te Wasze samplerki, szczególnie wpadł mi w oko różany, wsadziłam go w nie malejącą kolejkę wzorów do wyhaftowania. Trzymam kciuki za Wasze postępy i czekam na więcej motywacji.

Quaker Sampler in Red (2)

Jakoś ostatnio nia miałam czasu na mój sampler.
Na szczęscie udało mi się znaleźć troichę czasu przez ostatnich kilka wieczorów i mam już skończoną jedną część samplera.

St. Hyppolite 2

Z lekkim opóźnieniem, ale melduję się z St. Hyppolite. Bardzo przyjemniej haftuje mi się ten schemat, im więcej kolorów tym bardziej mi się podoba a znajomi odwiedzając mnie mówią - ' A Ty znowu z tą Cepelią' :))

Rose Sampler EMS (1)

Witam:) Ja również dołączam do wspólnego haftowania ze swoim różanym samplerem. W obecnej chwili wygląda on tak:

Sampler Rond (1)

Zaczęłam wyszywać i jestem bardzo zadowolona.Wyszywa mi się przyjemnie i pomimo tego,że jest to olbrzym (jak na moje możliwości) to jestem zachęcona. Nie miałam zbyt wiele czasu ,żeby się nim zając na poważnie ale w ostatnim tygodniu udało mi się spędzić nad nim kilka wieczorów. Efekt jest taki jaki widać:)

Wachet Auf LDS (kolejna odsłona)

Skończyłam kolejny "pasek" w mojej makatce:

Fotka zrobiona po zdjęciu pracy z ramy, na której zagościł kolejny haft z mojej kolekcji rzeczy zaczętych-nieskończonych.

Wzór jest bardzo przyjemny w robocie - prostota motywów, symetria, układ w pasy. Gdyby ktoś się wahał - poza rozmiarem (148x317 krzyżyków) praca nie jest trudna. Polecam!

Hardanger sampler 01

Materiały wybrane, praca rozpoczęta! Muszę przyznać, że ten wzór wyszywa mi się bardzo dobrze, no i się nie nudzi, a to też bardzo ważne:)

Haftuję na białej etamine DMC. Nici to DMC Cotton Pearl w kolorze 932 (grubości nici to "5" i "8"):



Pracę rozpoczęłam od wyhaftowania środkowego rombu z bloczków, oraz kwiatów ściegiem satynowym:

LD - Paradigm Lost (1) - drugie podejście

W czwartek odebrałam koleżanki Abulinki zamówiony w Sawandso len. Jestem nim zachwycona!

Ma piękny, równy splot i delikatny, naturalny kolor (Raw Linen, 32ct Zweigart). Do wyszywania wybrałam mulinę DMC 3865.

I oto pierwsze rządki. Zaczęłam od ramki, za mną około 650 krzyżyków. Sampler będzie miał niemal 60 cm szerokości, i niewiele mniej wysokości. Kawał szmatki sie szykuje!

Poniżej pierwsze kroki. Już czuję że mnie wciągnie!